Kuchenne Rewolucje

Sezon 17., odcinek 1. - Gdynia, rest. "Granola"

Kuchenne Rewolucje
Magda Gessler / "Kuchenne rewolucje"
Magda Gessler / "Kuchenne rewolucje"

Restauracja „Granola” Pan Darek przez lata prowadził z sukcesem duży zakład gastronomiczny oraz dobrze funkcjonujący bar mleczny. Niewielka restauracja „Granola” położona w centrum Gdyni miała być „wisienką na torcie” jego biznesu gastronomicznego. Panu Darkowi marzyło się miejsce, do którego z dumą mógłby zaprosić swoich przyjaciół na dobrą kolację. Niestety „Granola” od początku przysparza raczej problemów i powodów do wstydu, zamiast dumy, ponieważ wszystko tutaj jest nie pomyśli właściciela. W „Granoli” (chociaż nazwa sugeruje śniadanie) jest pełen wybór dań z pizzą włącznie. Lokal wiele razy zmieniał menu, tak jak często zmieniali się kucharze w tym miejscu. Jedyną osobą, która pracuje w tej restauracji od początku i nie opuściła „tonącego statku” jest kelnerka Ala.

Ala, chociaż to bardzo młoda dziewczyna, swoje miejsce pracy zna od podszewki, bo nie raz musiała zastępować osoby, które odchodziły z pracy z dnia na dzień, bywało nawet, że stawała na kuchni, kiedy zabrakło kucharza. Z tego powodu czuje się w „Granoli” osobą odpowiedzialną za wszystko. Ponieważ pan Darek prowadząc swoje pozostałe „zakłady gastronomiczne” nie może bywać codziennie w „Granoli” poprosił o pomoc swoja długoletnią współpracownicę oraz kierowniczkę dużego zakładu, żeby swoim doświadczeniem wsparła pracownice w „Granoli”. Niestety wprowadzenie kolejnej osoby, która poczuwała się do odpowiedzialności za restaurację, nie poprawiło ani relacji między pracownicami, ani sytuacji finansowej lokalu. Lokal znalazł się w bardzo trudnej sytuacji, wydawałoby się bez wyjścia. Pan Darek, który co miesiąc dokłada do swojego biznesu, doszedł do wniosku, że albo pomoże mu Magda Gessler, albo będzie musiał zamknąć swoją nieudaną inwestycję.

Zajrzyjcie też na nasz fanpage >

Aktualności