Kuchenne Rewolucje: Czy udało się uratować słupskiego "Mikołajka"? Najlepsze momenty odcinka!

Kuchenne Rewolucje PRZED EMISJĄ W TV: W zupach jest cała prawda o kuchni?
Jola Rozkosz ze Słupska nie była przekonana do pomysłów Magdy Gessler!

Kuchenne Rewolucje: Najlepsze momenty ze Słupska

Słupsk to miasto o więcej niż siedmiu wiekach historii. W zabytkowej kamienicy niedaleko centrum miasta znalazła tu swoją siedzibę restauracja „Mikołajek”. To lokal z długimi tradycjami, który od roku prowadzi Jolanta. Kobieta ma pewne doświadczenie w gastronomii, bo od dziesięciu lat ze sporym powodzeniem prowadzi w mieście „Pierogarnię”. Zachęcona sukcesem, za ciężkie pieniądze przejęła „Mikołajka”, biorąc w banku 90 tysięcy kredytu. Liczyła na to, że lokal bardzo popularny w czasach PRL-u, znów przyciągnie klientów. Szybko okazało się, że bardzo się myliła. W „Mikołajku” pojawia się dziennie kilku klientów na krzyż i by utrzymać restaurację, Jolanta konsumuje wszystkie zyski z „Pierogarni”. Ale ostatnio i to nie wystarcza. Zdesperowana właścicielka napisała do Magdy Gessler, prosząc ją o ratunek. Nieustraszona restauratorka z wrodzoną sobie energią podjęła się tego niełatwego zadania!

Zobacz najlepsze momenty odcinka i oglądaj go w Playerze!

Kuchenne Rewolucje: Cała ekipa wie swoje: Magda Gessler nie ma racji!

Kuchenne Rewolucje: Trudna rozmowa z właścicielką. "Pani nic nie wie i to jest problem!"

Kuchene Rewolucje: Właścicielka ma dość takiego gotowania. "Sp*******m stąd!"

Kuchenne Rewolucje: Złoty Pikling w najlepszej formie. Ta kolacja to sukces!

Kuchenne Rewolucje: Przykra wizyta powrotna Magdy Gessler. Co się tu stało?!

podziel się:

Pozostałe wiadomości